Czym jest świadomość ciała i dlaczego warto ją rozwijać? W jaki sposób „czucie siebie” pomaga dotrzeć do historii zapisanych w ciele i dlaczego może być pierwszym krokiem w kierunku leczenia zranień emocjonalnych, a nawet traum? I równie ważne pytanie: w jaki sposób rozwijanie świadomości ciała wpływa na naszą codzieność, dlaczego jest wyzwaniem, które warto podjąć?

Jeśli wykorzystacie wszystko, co macie w sobie, to was ocali.
Jeśli nie wykorzystacie tego, co macie w sobie, to was zniszczy.
/Elaine Pagels/

 

Trudno jednoznacznie zdefiniować, co oznacza świadomość ciała, ale już samo krążenie wokół prób jej określenia jest cennym doświadczeniem i wiele wnosi do naszego sposobu postrzegania relacji umysł-ciało. Jeśli spojrzymy na świadomość ciała jak na rejestrowanie bieżących doznań z niego płynących, to zobaczymy, że jest ona doskonałym łącznikiem z teraźniejszością i naszymi emocjami. Dzięki niej możemy m.in. spowolnić swoje nadmierne pobudzenie i oddzielić na potrzeby danej chwili przeszłość od teraźniejszości. Świadomość ciała pozwala zrozumieć co się z nami dzieje, zobaczyć to w pełni, a nie tylko jako wyrywkowe, często bardzo emocjonalne wycinki rzeczywistości. Pozwala także wyczuć potrzeby ciała, których w codzienności nie dostrzegamy oraz zlokalizować blokady, do których co prawda przyzwyczailiśmy się, ale które ograniczają nasze życiowe możliwości.

Pamiętajmy jednak, że częścią dynamiki trudnych doświadczeń jest to, że odcinają nas od ciała. Mechanizm ten pełni funkcję ochrony przed trudnymi emocjami. Odczucia z ciała, a nie intensywne emocje, są kluczem do uzdrowienia. Ucząc się odczytywać sygnały płynące z niego – albo raczej zauważać je i przyjmować – zbliżamy się do naszych czułych miejsc, zranień, blokad emocjonalnych, podobnie jak i do witalności i przyjemności z niego płynącej. To właśnie w ten sposób mamy szansę „poczuć , że żyjemy” i uwolnić uwięzioną do tej pory energię, np. trudnych przeżyć, zablokowanych reakcji czy traumy. Jest to spore wyzwanie i na tej drodze możemy potrzebować wsparcia, np. psychoterapeuty.

Świadomość ciała jest doznaniem bardzo subiektywnym, jest uprzytomnianiem sobie doznań cielesnych powstających pod wpływem bodźców zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Jest doświadczoną sensualnie informacją, identyfikującą emocje i stwarzającą możliwość zrozumienia siebie i swojej natury. Świadomości ciała blisko do felt sens, które pojawia się w takich technikach pracy z emocjami poprzez ciało jak choćby Focusing czy Somatic Experiencing. Praca nad własną świadomością ciała, nad otwartością na to, co ono w sobie zapisało oraz co sie w nim na bieżąco pojawia, to pierwszy ważny krok ku świadomej pracy z ciałem.

W Focusingu felt sens oznacza „poczucie czucia”, jest dostępem do takiej przestrzeni w ciele, której zwykle nie jesteśmy świadomi, a która leży na symbolicznej granicy między świadomością i nieświadomością. Warto spojrzeć na odczucia z ciała jak na przewodników , którzy przeprowadzają nas przez trudne doświadczenia zapisane w ciele i które często dopominają się naszej uwagi. Dzięki nim możemy odczytywać własną historię, niechciane, wyparte i zapomniane uczucia i zablokowaną nimi radość życia, doświadczaną wszystkimi zmysłami przyjemność doświadczania codzienności.

Termin felt sense pojawił się po raz pierwszy w książce Eugene Gendlin „Focusing”, gdzie sam autor tak je określił: felt sense jest doświadczeniem nie mentalnym, ale fizycznym. Fizycznym. Cielesną świadomością istnienia jakiejś sytuacji, osoby albo wydarzenia. Wewnętrzną aurą, która obejmuje wszystko, co w danym momencie czujesz i wiesz o danym obiekcie- obejmuje i komunikuje ci to wszystko jednocześnie, a nie szczegół po szczególe.

Doskonale odniósł sie do tego także Peter Levine w książce „Obudźcie tygrysa” pisząc, że felt sens trudno jest opisać słowami i ująć w jakieś konkretne definicje, ponieważ język jest procesem linearnym, a felt sens to doświadczenie nielinearne. Jest to doświadczenie, które łączy w sobie mnóstwo różnych, pozornie nie powiązanych, doświadczeń i nadaje im całościowe znaczenie. Dzięki temu pozwala nam odczuć to „coś” jako całość, a nie jako coś wyrwanego z kontekstu.

W jaki najprostszy sposób możemy doświadczyć świadomości ciała? Postępuj według wskazówek:
– usiądź wygodnie i poczuj jak twoje ciało styka się z powierzchnią krzesła, fotela
– poczuj swoją skórę i zaobserwuj jak reaguje na nacisk podłoża i bodźce zewnętrzne
– poczuj także to, co dociera do skóry od wewnątrz, co czujesz głębiej w ciele
– odpowiedz sobie na pytanie: czy jest mi teraz wygodnie? skąd wiem, że jest mi wygodnie, a skąd,że nie? Co się zmienia w odczuciach zarówno z zewnątrz jak i z wewnątrz?

Gdybyśmy poświęcali więcej czasu na badanie, albo raczej przyglądanie się i życzliwą, otwartą obserwację, jak zmienia się nasza świadomość ciała w czasie, to być może przyszłoby nam do głowy porównanie do strumienia, który non stop płynie, zmienia swoją intensywność, kierunek, nie poddaje się żadnej regulacji, ale zawsze jest. Nie poddaje się także opisowi, nie zamyka w konkretnych ramach, czasami jest mniej, czasami bardziej klarowny. Jego podstawowe cechy to na pewno zmienność, złożoność, rytmiczność oraz to że zawsze jest obecny.

Mając świadomość, że dostrajanie się do felt sens niesie także „ryzyko” dotarcia do zepchniętych emocji i zagrzebanych traum, można zapytać: jakie korzyści odniosę z rozwijania świadomości ciała? Po co jest mi to potrzebne, czy warto podejmować taki wysiłek?

Jeśli zależy nam, aby:
– zyskać dostęp do swoje prawdziwej natury poprzez większe ugruntowanie w ciele, (dzięki czemu będziemy lepiej czuli się sami ze sobą)
– intensywniej doświadczać życia dzięki temu, że wyostrzą się nasze zmysły (to jest właśnie zmysłowość, mylona współcześnie z erotyką)
– poprawić pamięć, kreatywność i koncentrację,
– rozwinąć intuicję, swój „szósty zmysł”,
to zdecydowanie warto wejść na tę ścieżkę.

Mimo swojej prosty praca nad rozwijaniem świadomości ciała bywa kłopotliwa, czasami napotykamy przeszkody i potrzebujemy życzliwego wsparcia, ale zawsze w swoim tempie podążamy w kierunku autentycznego wyrażania siebie, czego nam wszystkim życzę!

 

______________

Terminy najbliższych marcowych warsztatów prowadzonych przez Agnieszkę Bonar-Sadulską znajdziecie TUTAJ

 

Książki przybliżające temat pracy z ciałem, wspomaganie leczenia traumy dostępne TUTAJ

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *