Są doświadczenia o których trudno pisać, można je tylko odczuć. Dopiero wtedy będzie się miało poczucie pełni, spełnienia, wypełnienia. Wszystko na raz. Pojawia się jednak pokusa dzielenia takimi właśnie doświadczeniami i wtedy trzeba sięgnąć po słowa, narrację. Z pełną świadomością, że już od pierwszych słów nada się temu wyjątkowemu doświadczeniu swój osobisty akcent. Jednak czasami warto podjąć i takie ryzyko.
„Pieśni Leara” stały się legendą. /The Guardian/
Najlepszy spektakl w teatrze poszukującym. /The Guardian/
Żywe dziedzictwo Grotowskiego. /The Village Voice/
W takim razie najpierw zachęcam Was do oglądnięcia trailera spektaklu „Pieśni Leara” wystawianego przez wrocławski Teatr Pieśń Kozła.
I? Jakie są Wasze wrażenie? Jakie emocje i gdzie w ciele je poczuliście?
Dla mnie osobiście spektakl był niesamowicie sensualnym doświadczeniem! Głosy, muzyka, ciała aktorów – wszystko budowało niesamowite emocje. Widz niepostrzeżenie wchodził w proces rozgrywający się na scenie. Słowo „proces” nie jest tutaj przypadkowe, ponieważ gra aktorów jest tak nowatorska i inna od tej, którą znamy z desek tradycyjnych teatrów, że trudno mówić tutaj tylko o odgrywaniu roli.
Jako widz miałam wielką przyjemność być częścią procesu, który wykreowali aktorzy wyjątkowego zespołu Grzegorza Brala. Co więcej, zbudowali tak silną więź z widzami, że ci niepostrzeżenie dali zaprosić się do autentycznego świata emocji, które dla wielu z nas nie są łatwe do przeżywania: do odczucia zawiedzionej miłości, samotności, rozpaczy, jak i szaleństwa. Była to także szansa na dotknięcie i doświadczenie kobiecej siły. Tak wyjątkowej, że po prostu nie dało się jej odsunąć na bok.
Niezwykłe rytmy, energia aktorów i gregoriańskie wielogłosy to mieszanka, która dosłownie wprawia w trans, daje dostęp do silnych emocji. Nie tylko tych na scenie, ale także własnych.
Zobaczcie jeszcze raz trailer i koniecznie wybierzcie się na spektakl. To doskonała okazja, aby doświadczyć pełnej gamy emocji, także tych, o które nie podejrzewalibyśmy siebie, albo których obawiamy się na co dzień. Warto!
___
Repertuar:
http://piesnkozla.pl/repertuar